Więc taka jesteś, tak? To ja ci pokażę – ale nie powiem
– Widziałaś gdzieś listę zleceń? – pyta, potem przewraca oczami, odwraca się i wychodzi z gabinetu.
– Fajny sweterek, taki… mocno retro, ale wygodnie ci w nim, co? Nawet szczupło wyglądasz.
– Zazdroszczę ci, że kończysz dyżur, ja to muszę jeszcze ogarnąć pacjentów i sprawdzić w Eskulapie, czy leki są zamówione, potem dawki, czy są odpowiednie, iść do poradni i porozmawiać z ordynatorką, ale luz, dokończ kawkę i idź na miasto, odpocznij sobie.
Wszyscy znamy polskie przysłowie „Mowa jest srebrem, a milczenie złotem”, które jasno sugeruje, że czasami lepiej zachować pewne uwagi dla siebie, albo pomyśleć dłużej nad treścią wypowiedzi. Czasami jednak to po prostu jedna z form pasywnej agresji, obecnej wśród personelu medycznego, wcale niekoniecznie częściej u kobiet niż mężczyzn – wyniki badań przynoszą różne wnioski.
Pasywna agresja to inaczej celowe, zamaskowane wyrażanie złości tak, aby sprawić drugiej osobie przykrość, wzbudzić w niej poczucie winy. Jest świadoma i intencjonalna, sprawia ból, ale nie zostawia na ciele siniaków.
W badaniu z 2011 roku dotyczącym przemocy między pracownikami wśród personelu szpitalnego, okazuje się że większość (87%) zgłaszanych incydentów była związana z przemocą niefizyczną. Taka forma przemocy/nieprzemocy („przecież nic ci specjalnie nie zrobiłem!”) – wiązała się z konsekwencjami zdrowotnymi: nasileniem objawów psychosomatycznych, depresji, zaburzeń stresowych, zaburzeń snu, a w konsekwencji zmniejszenia zadowolenia z pracy i opuszczania organizacji – niespodzianka. W innym badaniu, z 2015 roku, okazało się, że ponad 50% takich incydentów dotyczyło pielęgniarek, oraz miały one charakter przemocy biernej.
Przemoc między pracownikami – niezależnie od formy – negatywnie skutkuje na psychiczne, ale i w konsekwencji fizyczne zdrowie personelu medycznego, źle wpływa na organizację, ale przede wszystkim na pacjentów.
Jak sobie radzić z pasywną agresją w pracy? Aktywnie.
- Kuba zawsze pije z twojego kubka i nie myje go – powiedz mu to i zgłoś, że nie życzysz sobie takiego zachowania. Jak nie posłucha, pójdziesz z tym dalej.
- Kasia nigdy nie odpowiada ci „dzień dobry” – zapytaj, dlaczego tak robi, i powiedz, jak się wtedy z tym czujesz i że myślisz, że to zniewaga.
- Kierowniczka nie zgadza się po raz kolejny na twój urlop i mówi „bez ciebie oddział sobie nie poradzi, jesteś najlepszą położną!” – powiedz, że jeśli znowu odmówi ci twoich praw, pójdziesz z tym do dyrektorki.
Trudność w rozwijaniu asertywnych zachowań polega na tym, że możemy czuć lęk, iż inni przestaną nas lubić. Być może. Istnieje natomiast duże ryzyko, że polubimy i zaczniemy bardziej szanować samych siebie, a to chyba całkiem fajna perspektywa.
Praca z pasywno-agresywnymi współpracownikami może przypominać trochę chodzenie po rozbitym kubku. Stajemy twarzą w twarz z problemem, ale nie chcemy koleżeństwa odstraszyć i najgorsze, co możemy zrobić, to wejść w pasywno-agresywną grę – „Więc taka jesteś? To ja ci pokażę (ale nie powiem)”. Przejrzystość i konstruktywna komunikacja to jedyne sensowne i dojrzałe rozwiązanie.
W ramach życzeń z okazji Dnia Kobiet, winszuję nam wszystkim dobrego warsztatu z komunikacji asertywnej (zaliczyłem kurs dwa tygodnie temu) i odwagi do mówienia otwarcie, co się myśli w miejscu pracy (pracuję nad tym).
Piśmiennictwo:
Arnetz J.E., Aranyos D., Ager J., Upfal M.J. (2011). Worker-on-worker violence among hospital employees. International Journal of Occupational and Environmental Health, 17(4), 328–335. https://doi.org/10.1179/107735211799041797
Castrillon C. (2024, February 20). 5 ways to deal with passive-aggressive behavior at work. Forbes. https://www.forbes.com/sites/carolinecastrillon/2023/10/22/5-ways-to-deal-with-passive-aggressive-behavior-at-work/?sh=f7bc5bf21057
Hamblin L.E., Essenmacher L., Upfal M.J. et al. (2015). Catalysts of worker‐to‐worker violence and incivility in Hospitals. Journal of Clinical Nursing, 24(17–18), 2458–2467. https://doi.org/10.1111/jocn.12825