Pij ciepłą wodę!
Czy wiesz, że w chwilach przeziębienia warto pić ciepłą wodę, w temperaturze 37–40 stopni? To temperatura głęboka naszego ciała. Dzięki ciepłej wodzie organizm nie poświęca energii na jej ogrzanie do swojej temperatury. Używa natomiast jej potencjału cieplnego – rozgrzewa nasz organizm.
Najważniejsze w przeziębieniu jest nawadnianie!
Taka ciepła (nie gorąca!) woda pobudzi twój układ limfatyczny – sieć najdrobniejszych naczyń, również tych w zatokach! Jelita „lubią” taką ciepłą wodę w przeziębieniu, szczególnie gdy występuje u nas katar. Taka woda nawilży Twój organizm bardzo skutecznie w walce z przeziębieniem! Co ważne – pij ją regularnie małymi porcjami. Wlej taką wodę „jak do miodu” – do termosu czy kubka termicznego i pij na przeziębienie cały dzień.
Herbatka z miodkiem?
I nie, nie herbatę, nie wodę z miodem czy syropem malinowym. Zresztą gorąca herbata raczej podrażni Ci gardło i pogorszy stan zapalny, herbata odwodni, a miód pomiędzy posiłkami obciąży Twój metabolizm. Po co?! Po prostu pij ciepłą wodę! Zobaczysz, jaka jest smaczna! Na zdrowie.
Jak się nawodnić?
Warto pić ciepłą wodę, w temperaturze 37–40 stopni. To temperatura głęboka naszego ciała. Dzięki ciepłej wodzie organizm nie poświęca energii na jej ogrzanie do swojej temperatury i organizm nawadnia się szybciej.